|
wildneigh2.forumoteka.pl Opis Twojego forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Delos Fikiran
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 947
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 9:54 pm Temat postu: |
|
|
Mrrr... 1o ! _________________ Matko skrzydlatych Mi?o?ci,
Szafarko trosk i rado?ci,
Wsi?d? na swój wóz uz?ocony,
Bia?ym ?ab?ciom zwierzony!
Pu?? si? z nieba w snadnym biegu.
A staw si? na wi?lnym brzegu,
Gdzie ku twej czci o?tarz nowy
Stawi? sw? r?k? darnowy.
Nie dam ci krwawej ofiary,
Bo co maj? srogie dary
U boginiej dobrotliwej
Czyni? i ?wiatu ?yczliwej?
<center>Partnerka: Rzadko na moich wargach-
Niech dzi? to warga ma wyzna-
Jawi si? prawd? przepojony
Najdro?szy wyraz: kocham
-Cruor Vena
Ex: ?egnaj na zawsze..
Zapomnij co by?o..
Przepraszam za k?opot, dzi?kuje za mi?o??...
-Kristen, Morious
Przyjaciele: Przyja?? ma ró?ne oblicza,
mi?e, przyjemne, sob? zachwyca.
Bo nasza w?a?nie taka jest,
raduje nas ka?dy dany gest.
Najmilsze to, ?e jeste? tu,
nawet gdy czasem zabraknie s?ów.
-Desperdos Valentine, Cruor Vena, Avenue
Kariera: ?rebak -> zwyk?y rumak -> medyk -> mentor -> Fikiran</center>
Ale dam kadzid?o wonne,
Które nam kraje postronne
Posy?aj?; dam i ?liczne
Zio?a w swych barwach rozliczne.
Masz fijo?ki, masz lelij?.
Masz majeran i sza?wij?,
Masz wdzi?czny swój kwiat ró?any,
To bia?y, a to rumiany.
Tym ci? b?agam, o królowa
Bogatego Cypru, owa
Abo ró?ne serca zgodzisz,
Abo i mnie wyswobodzisz.
Ale raczej nas oboje
Wzów pod z?ote jarzmo swoje;
W którym niechaj ci s?u?ywa,
Póki ja i ona ?ywa.
Przyzwól, o matko Mi?o?ci,
Szafarko trosk i rado?ci!
Tak po ?wiecie niechaj wsz?dzie
Twoja w?adza wieczna b?dzie!
<center>x x x x x x x x x
</center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Licorne Vurige
Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 1376
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 10:15 am Temat postu: |
|
|
dycha. _________________ on the first page of our story, the future seems so bright.
and this thing turned out so evil, i don't know why I'm still surprised.
even angels have their wicked schemes and you take death to new extremes.
but you'll always be my hero, even though you lost your mind.
imi?: z roszkosz? je wypowiadasz - Licorne.
wiek: a na ile lat wygl?dam ?
p?e?: najpi?kniejsza, najdelikatniejsza - klacz.
stado: jedyne s?uszne - ognistych stepów.
kariera: zr -> przywódczyni -> vurige.
kocham: daj mi emocje, bo lubi? jak jest intensywnie.
ogier: tylko to co czujesz mnie interesuje <3 !
pms: aby na pewno zas?ugujesz na moj? uwag? ?
linia krwi: Szajana x Omen {rodziciele}; Parnassus & Painful {bracia}.
potomstwo: Lestat • Reckless {o. Royal Cherry}.
przyjaciele: kim jest przyjaciel? to drugie ja.
now this gravel in our voices, glass is shattered from the fight.
in this tug of war, you'll always win, even when i'm right.
cause you feed me fables from your hand, with violet words and empty threats
and it's sick that all these battles are what keeps me satisfied.
i love the way you lie ... reserved: i love me and i feel so good with it! |
|
Powrót do góry |
|
|
Idylla Przywódczyni
Dołączył: 30 Kwi 2011 Posty: 1005
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 2:13 pm Temat postu: |
|
|
Ogólnie podoba mi się i konik, i sceneria, chociaż osobiście dodałabym trochę więcej kontrastu, no i inną czcionkę - ta mi się już znudziła u Lic.
8 _________________
..........
Jestem pann? ciemno?ci, czarnym ?ab?dziem, z?em ukrytym,
.............stworzeniem zdradliwym.
........| ?rebi? -> Zwyk?y Rumak -> Ksi??niczka -> Dziko?? (Ténébreuse) ->
.........Przywódczyni |
Me imi? brzmi Idylla. Ca?kiem niepozornie.
Nale?? do Stada Piekielnego Zakonu. Od narodzin z nim zwi?zana,
.................na wieku mu wierna.
Rozpoznasz mnie po zgrabnych, dostojnych ruchach oraz aurze m(rrr)roku.
........If you want to, we can race
........I'm super fast now,
........You wanna chase?
........I can fake it, because you're mine
........Double time now, so get in line.
Rodzin? m? tworzy matka Elegia oraz rodze?stwo: bracia Nelchael, Aranvoi,
............. Lancaster i Erethus, a tak?e jedyna siostra - Savage.
Przyjació? nie poszukuj?. Sami pojawi? si? z czasem, o ile zechc?. (Addict, Vengeur)
Partnera odnalaz?am. On pustk? wype?nia. (Pyrrus)
?rebi?t nie zabrak?o. Lilith (o. Nightmare), Iliada & Itra'il (o. Pyrrus).
............O tak, galeria: ۞
..........................Meet her and see for yourself, my darling. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shanzayell Demon Sidriel
Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 872
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 5:15 pm Temat postu: |
|
|
10 mniam _________________ <center>Szanzajel.
Kochanko ognia, nieposkromiona duszo, nasz wiatr nieustannie szepce twe imi?.
Powró? wraz z bólem, powró? wraz z cierpieniem na ziemi? twych ojców.
Na ziemi? wypalon? ?zami, pokryt? py?em, p?yn?c? ?ywym ogniem - ziemi? wiecznego zachodu s?o?ca.
Niech si? wype?ni przeznaczenie - po?wi?? si?, po?wi?? swój dar, o w?adczyni..
~*~
Ob??kana. Jedna wielka zagadka z szama?skiego plemienia - niczym puszka pandory.
W jej prawym uchu, w po?owie jego wysoko?ci tkwi kolczyk koloru mosi?dzu. Na przednich jej p?cinach natomiast, tkwi kilka bransolet tego? samego koloru, z dziwnymi symbolami wygrawerowanymi na jednej z nich. Za? na szyi, na kobaltowych koralikach wisi krzy? ankh.
~*~
{rezerwacja}
avy
(+ wszystkie inne zdj?cia tych koni)
inne
x x
</center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Desperados Valentine Dzikość Fraîche
Dołączył: 05 Sie 2011 Posty: 796
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 7:28 pm Temat postu: |
|
|
10, zajebista obróbka, o koniu nie wspominając ! _________________
ESPERADOSKA - Jedno serce, co dla mnie ma jeno katusze, jedno s?owo
niebia?skie, co pot?pi? mo?e, dwoje r?k, co mnie ?en? jak psa na rozdro?e.
Ogier: tak nazywam wol? tworzenia we dwoje jednego,
które jest czym? wi?cej od tych, co je stworzyli. { Royal Cherry }
Bliscy: Désespoir & Valentino [rodzice]
Rodze?stwo: -
Potomstwo: Dziewictwo jest idea?em tych, którzy pragn? pozbawia? dziewictwa.
Bratnie Dusze: Nie szafuj s?owem - przyja??, bo ono znaczy wiele,
znajomych pe?no doko?a, nieliczni to przyjaciele. { Royal, Night, Delos, ... }
pa?ac bogini z marze? najs?odszych, w?ród mg?y dryfuje i gwiazd miliona, na kra?cach ?wiat?a i drogi mlecznej, wieczno?? ukry?a raj utracony. jej barwny ogród pe?ny jest woni, snów zapomnianych uczu? dalekich, z?otym pasemkiem w?osów rozwianych, pie?ci otula warkocze komet. ubrana w szaty niewinne bia?e, ta?czy wiruje w transie rozkoszy, wianek z diamentów oplata g?ow?, uszcz??liwiony u?miech na twarzy, ta?cem swym zwinnym zauroczona, w tarczy ksi??yca posta? przemyka, majestatycznie jak dziki ?ab?d?, le?n? polan? zmienia w jezioro, a zapach konwalii fiolety wrzosu zdobi zak?tek tej le?nej kniei.
Posiada:
~ gracj? - gdy kiedy? b?d? du?a: wyrusz? w ?wiat. zamieszkam w skromnej chacie z
zielonych traw. i b?d? mleko pi? z kokosa, a po pla?y biega? ca?kiem bosa.
~ urok osobisty - I cukrowymi jady nape?niaj? dusz?; Jedno cacko, co rajskim pono? jest obrazem, z dowcipem mi swobod? odebra?o razem.
~ intelekt - Cokolwiek nie powiesz po ?acinie, brzmi m?drze. Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Kariera: Per aspera ad astra ~ przez ciernie do gwiazd.
Zwyk?y Rumak - > ? Nocturnal - > Dziko?? (Fraîche)
Zastrze?one: d e s p e r a d o s |
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare Zastępca Przywódcy
Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 1657
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 3:32 am Temat postu: |
|
|
ten w podpisie 1000000 <3 ten z avka hm, 8. _________________
{Silience is the enemy against your urgency,
so rally up the demons of your soul...}
Imi?: budz?ce u ciebie wewn?trzny l?k - Nightmare.
P?e?: nie chciej si? przekona?...
Stado: to, maj?ce odwieczny pakt z samym Diab?em.
Linia krwi: Vi & Donatello {rodziciele}; Smogier {dziad};
Szajana {przybrana matka}.
| Jakie? w?tpliwo?ci..? |
PMS: je?li, która? zaw?adn??a mym umys?em,
musi by? naprawd? wyj?tkowa. {4}
Klacz: raczej nie bawi? si? w sta?e zwi?zki,
acz niewykluczone - Grainne.
Potomstwo: prawie tak wspania?e jak rodziciel <3
| Lytikainen {m. Martini} • Fear Reaper {m. Roksana} • Espresso {m. Nirvet} •
Atrevido {m. Avenue} • Thy Serpent {m. Tamara} • Lillith {m. Idylla} •
x {m. Lamrai} • Tuireadh, x {m. Grainne} |
{Violence is an energy from here to enternity.
Violence is an energy silence is the enemy..
So gimme gimme revolution.}
Porwani:
| to jeszcze nie koniec, mój drogi - {13} |
Torturowani:
| je?li chcesz, mo?esz by? nast?pny, [you] - {10} |
posiadam: AGAT {4/5}, KURKA
reserved: x x x x x x x x |
|
Powrót do góry |
|
|
Soir Książę
Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 87
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 10:11 am Temat postu: |
|
|
Avek pasujący do Najta, jednak nie podbił mojego serca ni trochę ; >
7 _________________ <center></center>
<center></center>
<center></center>
<center>Je?eli co? si? zaczyna,
To na pewno od pocz?tku.
Krocz? dumnie, cicho, lekko w krajobraz mrokiem poch?oni?ty,
Id? tam gdzie pe?na ?alów ziemia z radosnym niebem si? ??czy,
Aby odpocz?? od zmartwie? i zapomnie? o tym co by?o,
Bo teraz jest TU, jestem JA.
Kto? kiedy? m?drze powiedzia?
"Niewiele do szcz??cia potrzeba-
Troch? pisaku, morza, nieba"
Jednak dla mnie piasek, morze, niebo nie jest ?adn? podpor?,
Bo jeste? ni? Ty -...
Spotka?em kiedy? na ulicy dwóch kumpli,
Którzy nauczyli mnie kocha? nie tylko rodzin?, nie tylko partnerk?,
Ale tych którzy s? przy mnie bez wzgl?du na to jak wygl?dam i jakim sko?czonym dupkiem jestem-…
S? to lubiani przeze mnie wrogowie, bo okazuje si?, ?e to z nimi najcz??ciej sp?dzam czas…
Jednak bez wzgl?du na to jakie mamy stosunki najbli?sza jest mi mama- Sapphire i tata- Sheridan, to dzi?ki nim ?yj?...</center>
<center></center>
<center>⇓ ⇓ ⇓ ⇓ </center>
<center> reserved </center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Grainne Dzikość Débridé
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 968
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 11:20 am Temat postu: |
|
|
3
zwykłe nieobrobione zdjęcie _________________ <center>
Kusicielka, bezduszna rudogrzywa
W Domu S?o?ca poczu?a si?? i ogie?...
Wieczn? rozkosz, p?yn?c? z dzikiej duszy Débridé
Rozbudzi?a si?
Jest silniejsza ni? zwykle, w?adcza i pi?kna
Nie obawia si? swoich my?li.
Ogie? buchn?? wi?kszy ni? kiedykolwiek,
wspania?y i niezachwiany mimo wiatru.
Pojedyncze p?omienie oplot?y jej p?ciny, niczym czerwone wst?gi.
O mnie tylko ?nij. Od dzi?!
Ciemnobr?zowe ?lepia s? dzikie, nieokrzesane:
ogromny p?omie? otacza? ?renice
Ci??ka, wij?ca si? w falach grzywa
nie jest pozostawiona sama sobie
Zdobi? j? liczne warkocze, a na ich
ko?cach zatkni?te s? drewniane koraliki,
ciemnozielone lub piaskowe
W kilku miejscach s? wetkni?te ptasie pióra.
Czekanie na ciebie jest...
jak czekanie na deszcz na pustyni.
Szepczesz swoje imi?
I zapisujesz w mej duszy sekrety
Jestem nierz?dnic? i ?wi?t?
Jestem ?on? i dziewic?
A potem budz? si? ze snu i jestem Jego
***
</center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Lestat Assasyn
Dołączył: 21 Maj 2011 Posty: 2167
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 11:24 am Temat postu: |
|
|
9. zdjęcie zajeeeeeeeeeeeeeeeebiste, ale nie lubię takich małych, no i napis mi nie podszedł ;< _________________ <center>I WILL MAKE YOU
LOVE ME
AGAIN
Ornaavo napisał: | /Lest, ja nie ogarniam tego twojego ?wiata .. :lol2: | </center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Grainne Dzikość Débridé
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 968
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 11:38 am Temat postu: |
|
|
Za babski. Lest ma być mięski <3
6 _________________ <center>
Kusicielka, bezduszna rudogrzywa
W Domu S?o?ca poczu?a si?? i ogie?...
Wieczn? rozkosz, p?yn?c? z dzikiej duszy Débridé
Rozbudzi?a si?
Jest silniejsza ni? zwykle, w?adcza i pi?kna
Nie obawia si? swoich my?li.
Ogie? buchn?? wi?kszy ni? kiedykolwiek,
wspania?y i niezachwiany mimo wiatru.
Pojedyncze p?omienie oplot?y jej p?ciny, niczym czerwone wst?gi.
O mnie tylko ?nij. Od dzi?!
Ciemnobr?zowe ?lepia s? dzikie, nieokrzesane:
ogromny p?omie? otacza? ?renice
Ci??ka, wij?ca si? w falach grzywa
nie jest pozostawiona sama sobie
Zdobi? j? liczne warkocze, a na ich
ko?cach zatkni?te s? drewniane koraliki,
ciemnozielone lub piaskowe
W kilku miejscach s? wetkni?te ptasie pióra.
Czekanie na ciebie jest...
jak czekanie na deszcz na pustyni.
Szepczesz swoje imi?
I zapisujesz w mej duszy sekrety
Jestem nierz?dnic? i ?wi?t?
Jestem ?on? i dziewic?
A potem budz? si? ze snu i jestem Jego
***
</center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Delos Fikiran
Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 947
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 11:50 am Temat postu: |
|
|
Łoch, łoch zakochałam się O_o
1ooooo !! _________________ Matko skrzydlatych Mi?o?ci,
Szafarko trosk i rado?ci,
Wsi?d? na swój wóz uz?ocony,
Bia?ym ?ab?ciom zwierzony!
Pu?? si? z nieba w snadnym biegu.
A staw si? na wi?lnym brzegu,
Gdzie ku twej czci o?tarz nowy
Stawi? sw? r?k? darnowy.
Nie dam ci krwawej ofiary,
Bo co maj? srogie dary
U boginiej dobrotliwej
Czyni? i ?wiatu ?yczliwej?
<center>Partnerka: Rzadko na moich wargach-
Niech dzi? to warga ma wyzna-
Jawi si? prawd? przepojony
Najdro?szy wyraz: kocham
-Cruor Vena
Ex: ?egnaj na zawsze..
Zapomnij co by?o..
Przepraszam za k?opot, dzi?kuje za mi?o??...
-Kristen, Morious
Przyjaciele: Przyja?? ma ró?ne oblicza,
mi?e, przyjemne, sob? zachwyca.
Bo nasza w?a?nie taka jest,
raduje nas ka?dy dany gest.
Najmilsze to, ?e jeste? tu,
nawet gdy czasem zabraknie s?ów.
-Desperdos Valentine, Cruor Vena, Avenue
Kariera: ?rebak -> zwyk?y rumak -> medyk -> mentor -> Fikiran</center>
Ale dam kadzid?o wonne,
Które nam kraje postronne
Posy?aj?; dam i ?liczne
Zio?a w swych barwach rozliczne.
Masz fijo?ki, masz lelij?.
Masz majeran i sza?wij?,
Masz wdzi?czny swój kwiat ró?any,
To bia?y, a to rumiany.
Tym ci? b?agam, o królowa
Bogatego Cypru, owa
Abo ró?ne serca zgodzisz,
Abo i mnie wyswobodzisz.
Ale raczej nas oboje
Wzów pod z?ote jarzmo swoje;
W którym niechaj ci s?u?ywa,
Póki ja i ona ?ywa.
Przyzwól, o matko Mi?o?ci,
Szafarko trosk i rado?ci!
Tak po ?wiecie niechaj wsz?dzie
Twoja w?adza wieczna b?dzie!
<center>x x x x x x x x x
</center> |
|
Powrót do góry |
|
|
Desperados Valentine Dzikość Fraîche
Dołączył: 05 Sie 2011 Posty: 796
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 12:09 pm Temat postu: |
|
|
100000 <3 uwielbiam go _________________
ESPERADOSKA - Jedno serce, co dla mnie ma jeno katusze, jedno s?owo
niebia?skie, co pot?pi? mo?e, dwoje r?k, co mnie ?en? jak psa na rozdro?e.
Ogier: tak nazywam wol? tworzenia we dwoje jednego,
które jest czym? wi?cej od tych, co je stworzyli. { Royal Cherry }
Bliscy: Désespoir & Valentino [rodzice]
Rodze?stwo: -
Potomstwo: Dziewictwo jest idea?em tych, którzy pragn? pozbawia? dziewictwa.
Bratnie Dusze: Nie szafuj s?owem - przyja??, bo ono znaczy wiele,
znajomych pe?no doko?a, nieliczni to przyjaciele. { Royal, Night, Delos, ... }
pa?ac bogini z marze? najs?odszych, w?ród mg?y dryfuje i gwiazd miliona, na kra?cach ?wiat?a i drogi mlecznej, wieczno?? ukry?a raj utracony. jej barwny ogród pe?ny jest woni, snów zapomnianych uczu? dalekich, z?otym pasemkiem w?osów rozwianych, pie?ci otula warkocze komet. ubrana w szaty niewinne bia?e, ta?czy wiruje w transie rozkoszy, wianek z diamentów oplata g?ow?, uszcz??liwiony u?miech na twarzy, ta?cem swym zwinnym zauroczona, w tarczy ksi??yca posta? przemyka, majestatycznie jak dziki ?ab?d?, le?n? polan? zmienia w jezioro, a zapach konwalii fiolety wrzosu zdobi zak?tek tej le?nej kniei.
Posiada:
~ gracj? - gdy kiedy? b?d? du?a: wyrusz? w ?wiat. zamieszkam w skromnej chacie z
zielonych traw. i b?d? mleko pi? z kokosa, a po pla?y biega? ca?kiem bosa.
~ urok osobisty - I cukrowymi jady nape?niaj? dusz?; Jedno cacko, co rajskim pono? jest obrazem, z dowcipem mi swobod? odebra?o razem.
~ intelekt - Cokolwiek nie powiesz po ?acinie, brzmi m?drze. Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Kariera: Per aspera ad astra ~ przez ciernie do gwiazd.
Zwyk?y Rumak - > ? Nocturnal - > Dziko?? (Fraîche)
Zastrze?one: d e s p e r a d o s |
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare Zastępca Przywódcy
Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 1657
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 1:34 pm Temat postu: |
|
|
7. _________________
{Silience is the enemy against your urgency,
so rally up the demons of your soul...}
Imi?: budz?ce u ciebie wewn?trzny l?k - Nightmare.
P?e?: nie chciej si? przekona?...
Stado: to, maj?ce odwieczny pakt z samym Diab?em.
Linia krwi: Vi & Donatello {rodziciele}; Smogier {dziad};
Szajana {przybrana matka}.
| Jakie? w?tpliwo?ci..? |
PMS: je?li, która? zaw?adn??a mym umys?em,
musi by? naprawd? wyj?tkowa. {4}
Klacz: raczej nie bawi? si? w sta?e zwi?zki,
acz niewykluczone - Grainne.
Potomstwo: prawie tak wspania?e jak rodziciel <3
| Lytikainen {m. Martini} • Fear Reaper {m. Roksana} • Espresso {m. Nirvet} •
Atrevido {m. Avenue} • Thy Serpent {m. Tamara} • Lillith {m. Idylla} •
x {m. Lamrai} • Tuireadh, x {m. Grainne} |
{Violence is an energy from here to enternity.
Violence is an energy silence is the enemy..
So gimme gimme revolution.}
Porwani:
| to jeszcze nie koniec, mój drogi - {13} |
Torturowani:
| je?li chcesz, mo?esz by? nast?pny, [you] - {10} |
posiadam: AGAT {4/5}, KURKA
reserved: x x x x x x x x |
|
Powrót do góry |
|
|
Desperados Valentine Dzikość Fraîche
Dołączył: 05 Sie 2011 Posty: 796
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 1:39 pm Temat postu: |
|
|
(polatam bez ava, chociaż mi cholernie dziwnie. )
10 <3. Aczkolwiek jak już ci mówiłam, TEN jest the best ,_, _________________
ESPERADOSKA - Jedno serce, co dla mnie ma jeno katusze, jedno s?owo
niebia?skie, co pot?pi? mo?e, dwoje r?k, co mnie ?en? jak psa na rozdro?e.
Ogier: tak nazywam wol? tworzenia we dwoje jednego,
które jest czym? wi?cej od tych, co je stworzyli. { Royal Cherry }
Bliscy: Désespoir & Valentino [rodzice]
Rodze?stwo: -
Potomstwo: Dziewictwo jest idea?em tych, którzy pragn? pozbawia? dziewictwa.
Bratnie Dusze: Nie szafuj s?owem - przyja??, bo ono znaczy wiele,
znajomych pe?no doko?a, nieliczni to przyjaciele. { Royal, Night, Delos, ... }
pa?ac bogini z marze? najs?odszych, w?ród mg?y dryfuje i gwiazd miliona, na kra?cach ?wiat?a i drogi mlecznej, wieczno?? ukry?a raj utracony. jej barwny ogród pe?ny jest woni, snów zapomnianych uczu? dalekich, z?otym pasemkiem w?osów rozwianych, pie?ci otula warkocze komet. ubrana w szaty niewinne bia?e, ta?czy wiruje w transie rozkoszy, wianek z diamentów oplata g?ow?, uszcz??liwiony u?miech na twarzy, ta?cem swym zwinnym zauroczona, w tarczy ksi??yca posta? przemyka, majestatycznie jak dziki ?ab?d?, le?n? polan? zmienia w jezioro, a zapach konwalii fiolety wrzosu zdobi zak?tek tej le?nej kniei.
Posiada:
~ gracj? - gdy kiedy? b?d? du?a: wyrusz? w ?wiat. zamieszkam w skromnej chacie z
zielonych traw. i b?d? mleko pi? z kokosa, a po pla?y biega? ca?kiem bosa.
~ urok osobisty - I cukrowymi jady nape?niaj? dusz?; Jedno cacko, co rajskim pono? jest obrazem, z dowcipem mi swobod? odebra?o razem.
~ intelekt - Cokolwiek nie powiesz po ?acinie, brzmi m?drze. Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Kariera: Per aspera ad astra ~ przez ciernie do gwiazd.
Zwyk?y Rumak - > ? Nocturnal - > Dziko?? (Fraîche)
Zastrze?one: d e s p e r a d o s |
|
Powrót do góry |
|
|
Grainne Dzikość Débridé
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 968
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 1:39 pm Temat postu: |
|
|
Jak tylko zmieniłaś to mówiłam, że genialny <3
100 _________________ <center>
Kusicielka, bezduszna rudogrzywa
W Domu S?o?ca poczu?a si?? i ogie?...
Wieczn? rozkosz, p?yn?c? z dzikiej duszy Débridé
Rozbudzi?a si?
Jest silniejsza ni? zwykle, w?adcza i pi?kna
Nie obawia si? swoich my?li.
Ogie? buchn?? wi?kszy ni? kiedykolwiek,
wspania?y i niezachwiany mimo wiatru.
Pojedyncze p?omienie oplot?y jej p?ciny, niczym czerwone wst?gi.
O mnie tylko ?nij. Od dzi?!
Ciemnobr?zowe ?lepia s? dzikie, nieokrzesane:
ogromny p?omie? otacza? ?renice
Ci??ka, wij?ca si? w falach grzywa
nie jest pozostawiona sama sobie
Zdobi? j? liczne warkocze, a na ich
ko?cach zatkni?te s? drewniane koraliki,
ciemnozielone lub piaskowe
W kilku miejscach s? wetkni?te ptasie pióra.
Czekanie na ciebie jest...
jak czekanie na deszcz na pustyni.
Szepczesz swoje imi?
I zapisujesz w mej duszy sekrety
Jestem nierz?dnic? i ?wi?t?
Jestem ?on? i dziewic?
A potem budz? si? ze snu i jestem Jego
***
</center> |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|